11 kwietnia 2015

Skansen, park, zabawki i swetry - Norsk Folkemuseum


W jeden z cieplejszych, słonecznych dni zdecydowanie warto ruszyć się z domu i dać szansę Norsk Folkemuseum na półwyspie Bygdøy - muzeum zaskakującego rozmiarem z interesującymi zbiorami oraz żywym (!) inwentarzem.

Zdecydowanie znajdziemy tam więcej niż narzędzia i ubrania z XVI wieku, o saniach i zabawkach nie wspominając. Bilet studencki kosztuje 65NOK i wart jest swojej ceny.


Część muzealna nie jest ogromna, ale interesująca - zdecydowanie warto wczytać się w informacje po angielsku. Zaczynając od mis w kształcie łodzi wikingów i kończąc na sztuce filmowej przechodzimy przez kolejne etapy rozwoju norweskiej kultury, życia codziennego, zamiłowania to tkactwa i kwiatowych wzorów. 


Norweskie swetry nie są absolutnie hitem turystycznym, chociaż w większości sklepów z pamiątkami czeka wiele gadżetów z popularnymi wzorami. Robione na drutach specyficzne wzory mają swoją historię podkreśloną przez kolekcje Unn Søiland - modelkę i projektantkę. Najbardziej powszechny wzór - Marius - sprzedany został już w około 5 milionach egzemplarzy, czyli równowartość całej ludności Norwegii.


Przy spacerze przez skansen zdecydowanie przyda się ulotka z mapką terenu. Podczas spaceru zdecydowanie nie można pominąć budynku przy Wessels gate 15, który przedstawia typowe mieszkania Norwegów na przełomie ostatnich 130 lat oraz pracownię artystyczną.





W pomniejszych budynkach znajdują się odtworzone sklepiki, bank oraz stacja benzynowa stuprocentowo w stylu retro.


Prawdopodobnie z ogromnym wysiłkiem, Norwegowie zebrali na terenie muzeum wiele historycznych typowych dla norweskiej architektury budynków - starodawne "cabins" z dachami pokrytymi trawą, bardziej nowoczesne czerwone domy, ceglane budynki oraz nordycki kościół z Gol wybudowany w XII wieku i przewieziony do muzeum już w 1884 roku.




Przy samym wyjściu, w wąskim przejściu naprzeciwko wejścia do galerii ze zbiorami znajduje się również wystawa z zabawkami oraz kulturą Sami. Warto na nią poświęcić ostatnie 15 minut.


Na półwysep dojechać można autobusem numer 30 lub rowerem miejskim. Poza Folkemuseum znajdują się na nim również Frammuseum, Kon-Tiki Museum, Viking Ship Museum, Norwegian Maritime Museum oraz plaża z pięknym widokiem. Warto też przespacerować się po spokojnej okolicy gdzie uciekają bardziej zamożni mieszkańcy Oslo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz